BMW 118i SPORTLINE

BMW 118i SPORTLINE

Krótko o historii

Przyglądając się poczynaniom marki BMW, nie sposób nie zauważyć dynamicznego postępu, celem, którego jest dogonienie światowych potentatów oraz pozyskanie nowych klientów. Seria, oznaczona cyfrą ‘1” kojarzy się nam z niewielkimi samochodami, zaliczanymi do segmentu kompaktów. Produkcja ta w zamyśle miała być uosobieniem wygody i komfortu. Komfortu prowadzenia, który został osiągnięty poprzez wzbogacone samochodu o nowy układ napędowy, w skład, którego wchodzi jeden kompakt, z wzdłużnie dodanym silnikiem i napędem na tył. Auto dzięki temu prowadzone jest w komfortowych warunkach. BMW odrobiło lekcję i kolejnym projektem stara się dogonić światowych potentatów. Drogą ma piedestał jedzie obecnie nowa generacja samochodów z serii pierwszej. Jej idealnym przedstawicielem jest BMW 118i SportLine. Bliźniaczo podobno do swojego poprzednika z zewnątrz – jest ona jednak nieco większa i wzbogacona o nowości pod maską. To prawdopodobnie celowy zabieg stylisty BMW Adriana van Hooydonk’a, który swoim projektem miał zamiar nawiązać do starszego brata. Czy więc, po wielu poprawkach, samochód może być wreszcie ustawiony w jednym szeregu z Volkswagenem Golfem lub Audi A3? Przekonajmy się.

Zewnętrzna stron pojazdu

Na początku naszej przygody z BMW 118i SportLine warto przedstawić kod serii, którym jest „F20”, – czyli ten sam, jakim została opisana pierwsza generacja samochodów. Polem walki naszego modelu będzie segment C, w którym pojazd postara się powalczyć. Spoglądając na samochód widzimy od razu jego agresywny charakter, wskazujący na niespokojną duszę. Pojemny hatchback, ze zdecydowanie skróconym tyłem może być mylony nawet ze zmutowanym kombi. To, co rzuca się w oczy, to z pewnością reflektory. W nowej generacji są one rozłożyste, ścięte, jak gdyby po kontakcie z ostrą maczetą. Spoglądając niżej, zawiesimy swój wzrok na stylowych kratkach, obecnych również w innych seriach. Bacznie przyglądając się drugiej stronie samochodu, dostrzeżemy oryginalne i niekonwencjonalne załamania linii bocznej, wykonywany linia falistą bądź cięciem. Samochód robi naprawdę spore wrażenie, widać w nim pazur.

Wnętrze jeszcze ciekawsze?

Jednak dopiero otwierając drzwi, a równocześnie i wkraczając w świat prawdziwych kompaktów, dostrzeżemy kolosalną różnicę. Na pierwszy ogień, zaraz po wejściu do środka idzie konsola środkowa – niesamowity dodatek, skoordynowany do potrzeb prowadzącego i pasażerów. Znajdziemy w niej zestaw audio Harman Kardon, powyżej, którego natrafimy na przeszło ośmiocalowy ekran. Cacko to kosztuje około dziesięciu tysięcy, aczkolwiek jest to idealne rozwiązanie dla osób, które cenią sobie mobilność. Efekt wizualny, połączony z prostotą i wygodą czytania rekompensuje nam zdecydowanie ten wydatek. To pokazuje tylko, że wnętrze BMW 118i SportLine zostało zaprojektowane z myślą o prowadzącym pojazd. To jednak nie jedyna nowinka technologiczna, dodana do naszej sportowej wersji. Następną z nich, znajdziemy pomiędzy prędkościomierzem, a obrotomierzem. Maleństwo tam ukryte to wyświetlacz komputera pokładowego, gdzie możemy zaczerpnąć informacji choćby o systemie Lane Assist. Wnętrze możemy śmiało porównać do Lancera czy Astry, w którym swoje wygodne miejsca bez trudu znajdzie czwórka pasażerów mierzących około 180 centymetrów wzrostu. Prawdziwą bombą technologiczną umieszczoną w BMW 118i SportLine są cztery gniazdka, z których każde ma moc 12V. Umieszczone one zostały kolejno – dwa z przodu, jeden z tyłu i jeden w bagażniku.

A co pod maską?

Spoglądając na ten model BMW możemy pomyśleć, że wewnątrz niego gnieździ się silnik o pojemności 1.8 – Jednak nic bardziej mylnego. Samochód ten ma pojemność 1.6 litra, co jest wynikiem postępującego downsizing’u, który zawędrował również do Niemiec. W BMW 118i SportLine dwulitrowy silnik benzynowy został zastąpiony przez turbodoładowaną jednostkę 1.6, której moc wynosi 136 lub 170 koni mechanicznych. Dzięki temu w samochodzie możemy uzyskać obrotu bliskie siedmiu tysiącom, co w porównaniu z innymi turbodoładowaniami również jest znaczącym skokiem. W testach szybkościowych również odnotował więcej niż zadowalający wynik, w końcu mniej niż osiem sekund na „setkę” robi wrażenie. Jeśli chodzi zaś o zużycie paliwa, to zależne jest ono od tempa i stylu jazdy. Jak na downsizing przystało w trasie samochód pali mniej, w mieście natomiast więcej. Nasze BMW w testach osiągnęło 6,5l na 100km w trasie i 8,5l na 100km w mieście. Warto jednak pamiętać o tym, że dynamiczna jazda może zakończyć się wynikiem oscylującym wokoło 10l na 100km.

Słowo podsumowania

BMW 118i SportLine to samochód elastyczny, którym operować możemy poprzez kilka trybów pracy. Komfort, Eco Pro czy Sport – każdy znajdzie coś interesującego dla siebie, a i idealnie dopasowanego do własnego portfela. Pojazd rodem z Monachium to bez wątpienia kunszt wykonania, precyzja, doskonałość, ale i zadziorność, ognistość oraz widocznie wykorzystany „pazur”. Sto tysięcy jest kwotą, za którą możemy naprawdę wiele. Ale możemy też mieć nowoczesne i sportowe BMW 118i, uznawane powszechnie za majstersztyk pośród kompaktów. Wybór należy do nas.

Dane techniczne samochodu

  • Silnik:
  • Benzyna
  • Pojemność silnika:
  • 1598 cm3
  • Moc maksymalna:
  • 170KM @ 4800
  • Skrzynia biegów:
  • Manualna, 6-biegowa
  • Typ napędu:
  • Tylny
  • Pojemność bagażowa:
  • 360/1200 l
  • Zbiornik paliwa:
  • 52 l
  • Typ nadwozia:
  • Hatch-back
  • Ilość miejsc / drzwi:
  • 5/5
  • Wymiary:
  • 4324/1765/1421 mm
  • Rozstaw osi:
  • 2690 mm
  • Masa własna / ładowność:
  • 1370/530 kg

Osiągi

  • Spalanie:
  • 7,5 / 4,8 / 5,8 l / 100km
  • Emisja CO2:
  • 134 g / km
  • Prędkość maksymalna:
  • 225 km / h
  • Przyspieszenie:
  • 7,5 s

Gwarancja / Cena

  • Gwarancja mechaniczna:
  • 2 lata
  • Gwarancja perforacyjna:
  • 12 lat
  • Cena wersji podstawowej:
  • 99 900 zł
  • Cena wersji testowanej:
  • 188 490 zł

Redaktor: Michał Woliński / Zdjęcia: Michał Woliński
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody redakcji zabronione!