Masz pracę, rodzinę i trochę grosza na koncie. Twój stary samochód coraz częściej odmawia posłuszeństwa i boisz się, że celem kolejnego wyjazdu wakacyjnego może nie być plaża w Sopocie, ale warsztat „Pana Kazika”. Nie ma wyjścia, trzeba w końcu pozbyć się wysłużonego pojazdu i kupić coś, co jeździ…
Stajesz więc przed uśmiechniętym sprzedawcą w pobliskim punkcie dilerskim i recytujesz: „setka w 10 sekund, klima, najlepiej automatyczna, musi być srebrny, albo czarny, koniecznie w metaliku, i niech Pan dorzuci jakieś dobre radyjko.” Sprzedawca pokazuje Ci dwudrzwiowego hatchbacka, zachwalając jego sportowy charakter i w tym momencie zdajesz sobie sprawę, że w samochodzie będzie podróżowało dziecko. Wszystkie Twoje zachcianki motoryzacyjne w mgnieniu oka schodzą na dalszy plan, a na pierwsze miejsce wysuwa się kwestia bezpieczeństwa.

Najmłodszy, ale najważniejszy
Według prawa obowiązującego w Polsce, dzieci do 12. roku życia lub do osiągnięcia 150 centymetrów wzrostu muszą być przewożone w specjalnych fotelikach samochodowych, dlatego rodzice, którzy będą podróżować wraz z dzieckiem powinni od razu zainwestować w odpowiednie zabezpieczenie swojej pociechy. Niedopuszczalne jest bowiem przewożenie malca na przykład na kolanach osoby dorosłej.

Nowoczesne foteliki posiadają system ISOFIX, który umożliwia bezpieczne i szybkie przymocowanie do specjalnych uchwytów zintegrowanych z siedzeniami w samochodzie. Obecnie system ten jest standardowo instalowany w nowych autach, jednak jeszcze kilka lat temu był dostępny jedynie w wybranych modelach.

Kupno odpowiedniego fotelika, dostosowanego do wagi i wzrostu dziecka, to dopiero wierzchołek góry lodowej. W podróży z maleństwem nieodzowne są też zabawki, maskotki czy płyty CD z ulubionymi bajkami i piosenkami, które pozwolą zająć uwagę pociechy podczas nudnej podróży. Warto więc pomyśleć o samochodzie, który ma wiele praktycznych schowków, umożliwiających strategiczne rozlokowanie wszystkich dziecięcych niezbędników.

Poszukaj w Orlando
Idealne auto dla rodziny jest więc bezpieczne, wszechstronne i przede wszystkim pojemne. Mędrca „szkiełko i oko” prześwietliło tym razem Chevroleta Orlando. Siedmiomiejscowy van został standardowo wyposażony w sześć poduszek powietrznych, punkty mocowania ISOFIX, a także zestaw audio z odtwarzaczem CD i MP3. Warto również zaznaczyć, że samochód uzyskał maksymalną notę pięciu gwiazdek w testach bezpieczeństwa Euro NCAP, natomiast bezpieczeństwo dzieci przewożonych na pokładzie zostało ocenione na 79%. Oceny te kwalifikują więc model do lustrowanej przez nas kategorii „jeżdżące przedszkole”. Największą jego zaletą jest jednak możliwość niemal dowolnej konfiguracji wnętrza poprzez złożenie wybranych foteli w drugim lub trzecim rzędzie. W ten sposób zapakowanie bagaży całej rodziny na dwutygodniowe wakacje nad morzem będzie czystą przyjemnością. Orlando sprawdzi się nawet wówczas, gdy na tylnej kanapie usiądzie nie jedno, ale troje dzieci, ponieważ pojemny bagażnik o regularnych kształtach zmieści wszystkie pakunki.

źródło: Moto Target

Tagi:

Data publikacji:

Ostatnie wiadomości dla marki Chevrolet

Masz pracę, rodzinę i trochę grosza na koncie. Twój stary samochód coraz częściej odmawia posłuszeństwa i boisz się, że celem kolejnego wyjazdu wakacyjnego może nie być plaża w Sopocie, ale warsztat „Pana Kazika”. Nie ma wyjścia, trzeba w końcu pozbyć się wysłużonego pojazdu i kupić coś, co jeździ... Stajesz więc przed uśmiechniętym sprzedawcą w pobliskim punkcie dilerskim i recytujesz: „setka w 10 sekund, klima, najlepiej automatyczna, musi być srebrny, albo...

» Czytaj więcej
Data publikacji:

Masz pracę, rodzinę i trochę grosza na koncie. Twój stary samochód coraz częściej odmawia posłuszeństwa i boisz się, że celem kolejnego wyjazdu wakacyjnego może nie być plaża w Sopocie, ale warsztat „Pana Kazika”. Nie ma wyjścia, trzeba w końcu pozbyć się wysłużonego pojazdu i kupić coś, co jeździ... Stajesz więc przed uśmiechniętym sprzedawcą w pobliskim punkcie dilerskim i recytujesz: „setka w 10 sekund, klima, najlepiej automatyczna, musi być srebrny, albo...

» Czytaj więcej
Data publikacji:

Masz pracę, rodzinę i trochę grosza na koncie. Twój stary samochód coraz częściej odmawia posłuszeństwa i boisz się, że celem kolejnego wyjazdu wakacyjnego może nie być plaża w Sopocie, ale warsztat „Pana Kazika”. Nie ma wyjścia, trzeba w końcu pozbyć się wysłużonego pojazdu i kupić coś, co jeździ... Stajesz więc przed uśmiechniętym sprzedawcą w pobliskim punkcie dilerskim i recytujesz: „setka w 10 sekund, klima, najlepiej automatyczna, musi być srebrny, albo...

» Czytaj więcej
Data publikacji:

Masz pracę, rodzinę i trochę grosza na koncie. Twój stary samochód coraz częściej odmawia posłuszeństwa i boisz się, że celem kolejnego wyjazdu wakacyjnego może nie być plaża w Sopocie, ale warsztat „Pana Kazika”. Nie ma wyjścia, trzeba w końcu pozbyć się wysłużonego pojazdu i kupić coś, co jeździ... Stajesz więc przed uśmiechniętym sprzedawcą w pobliskim punkcie dilerskim i recytujesz: „setka w 10 sekund, klima, najlepiej automatyczna, musi być srebrny, albo...

» Czytaj więcej
Data publikacji:

Masz pracę, rodzinę i trochę grosza na koncie. Twój stary samochód coraz częściej odmawia posłuszeństwa i boisz się, że celem kolejnego wyjazdu wakacyjnego może nie być plaża w Sopocie, ale warsztat „Pana Kazika”. Nie ma wyjścia, trzeba w końcu pozbyć się wysłużonego pojazdu i kupić coś, co jeździ... Stajesz więc przed uśmiechniętym sprzedawcą w pobliskim punkcie dilerskim i recytujesz: „setka w 10 sekund, klima, najlepiej automatyczna, musi być srebrny, albo...

» Czytaj więcej
Data publikacji: